Szersze zaplecze
Marek Belka i Marek Borowski (PAP)
Widzę tylko dwie partie, z którymi możliwe jest stworzenie nowego gabinetu, to PSL i SdPl – mówi prezydent Aleksander Kwaśniewski. Szef SLD zapowiedział, że już zaczyna budowanie nowego, szerszego zaplecza dla rządu.
Krzysztof Janik powiedział, że nie wie jeszcze, czy możliwy będzie sojusz z PSL. Jesteśmy gotowi do rozmów, ale musi to być rząd przełomu, a nie kontynuacji – tak PSL odpowiada na ofertę SLD. Na razie, jak mówi jeden z liderów PSL Zbigniew Kuźmiuk, żadne konkrety nie padły, ale już stawia warunki, na jakich ludowcy zgadzają się rozmawiać.
Od dawna znane są też warunki Socjaldemokracji Polskiej. Partia Marka Borowskiego byłaby skłonna poprzeć rząd Belki, jeśli ten zadeklarowałby, że wybory odbędą się już jesienią. Tymczasem szef gabinetu w expose podkreślił, że jego misja, to swoisty „roczny kontrakt” na wykonanie najważniejszych zadań.
Po tym jak Sejm nie udzielił wotum zaufania gabinetowi Belki, prezydent przyjął rezygnację rządu i powierzył mu obowiązki pełnienia funkcji do czasu wyłonienia nowego gabinetu.
Jednocześnie prezydent powiedział, że będzie przestrzegać wszystkich zapisów prawa, dotyczących tworzenia rządu. „Ale apeluje jeszcze raz do polityków, by kierowali się interesem społeczeństwa a nie swoimi grami” – powiedział Aleksander Kwaśniewski.