Szansa na normalne życie
Polska, rewelacyjna metoda leczenia
dziecięcego porażenia mózgowego, o której "Super Express" pisał
już rok temu, potwierdza się w praktyce - informuje gazeta. Są
jednak problemy natury finansowej.
29.05.2003 | aktual.: 29.05.2003 09:38
50 tysięcy złotych brakuje ośrodkowi w Mikoszowie na Dolnym Śląsku, który leczy dzieci z porażeniem mózgowym, by opatentować metodę leczenia, która poprawia stan chorych dzieci. Dzięki patentowi ośrodek będzie mógł leczyć zgłaszające się licznie dzieci z całej Europy - stwierdza dziennik.
Terapię opracowała doktor Krystyna Kobel-Buys z ośrodka w Mikoszowie. Dzięki jej metodzie sparaliżowani chorzy wprawdzie nie wstają całkiem z wózków, ale ich mięśnie stają się silniejsze, a psychika sprawniejsza. Leczenie jest oparte na leku Clenbuterol. To specyfik normalnie przeznaczony do leczenia chorób gardła. Ale doktor Kobel-Buys wyczytała kiedyś o przypadku podania go sparaliżowanemu mężczyźnie, choremu na gardło. Okazało się, że wzmocnił on niesprawne mięśnie.
"Super Express" pisząc o rewelacyjnych skutkach terapii i zainteresowaniu polską metodą w wielu krajach - w tym też w Kanadzie i USA - zauważa, iż gdyby lekarce udało się zebrać pieniądze na patent, to ów dokument byłby już w styczniu.