15-07-2008 06:30
Szajka ministra Lipca
Minister sportu w rządzie PiS Tomasz Lipiec
w krótkim czasie stworzył w swoim resorcie i podległych mu
instytucjach szajkę przestępczą, donosi dziennik "Polska".
Gazeta dotarła do pełnego aktu oskarżenia Tomasza Lipca. Wynika z niego, że grupa urzędników zajmowała się wyłudzaniem haraczy od inwestorów, a od każdego z nich odprowadzała "sowitą działkę" Lipcowi.
"Polska" twierdzi, że Lipiec zatrudniał w ośrodku, a potem w resorcie sportu swoich znajomych, a ci szybko zaczynali mu się odwdzięczać - zatrudniali kolejnych znajomych ministra, załatwiali łapówki.
Lipiec został zatrzymany w październiku 2007 r. Prokuratura w akcie oskarżenia stawia mu pięć zarzutów, w tym m.in. przyjmowania łapówek.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.