Sytuacja na drogach
Śnieg i silny wiatr znacznie utrudniają jazdę w wielu rejonach Polski, ale wszystkie drogi krajowe są przejezdne - poinformował Jerzy Śledź z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Utrudnienia, spowodowane warunkami atmosferycznymi, występują we wschodniej części kraju - na wschód od linii Olsztyn-Warszawa-Radomsko-Katowice. Na drogach w tym rejonie leży miejscami błoto pośniegowe, lokalnie jest ślisko. Na zachód od tej linii nawierzchnia na większości odcinków dróg jest czarna.
Bardzo trudne warunki panują na drogach Podkarpacia. Wszystkie drogi krajowe są przejezdne, ale zalega na nich warstwa zajeżdzonego śniegu - miejscami jest bardzo ślisko. Szczególnie trudne warunki są na 9 na odcinku Niebylec - Barwinek i 84 Uherce-Krościenko - granica państwa oraz na górskich odcinkach drogi nr 28 Jasło-Sanok-Przemyśl. W miejscach oznakowanych obowiązują łańcuchy na kołach. Jeszcze gorzej jeździ się po drogach wojewódzkich i powiatowych -szczególnie w Beskidzie Niskim i w Bieszczadach.
Sporo śniegu jest u podnóża Tatr. W Zakopanem są 40-centymetrowe zaspy, nadal sypie i jest 6 stopni poniżej zera.
Trudne warunki panują na górskich drogach. Nawierzchnia Zakopianki pokryta jest błotem pośniegowym. Nieprzejezdny jest odcinek drogi prowadzący z Rabki do przejścia granicznego w Chyżnem - na nawierzchni zalega kilkudziesięciocentymetrowa warstwa śniegu i pośniegowego błota.
Na drogach województwa świętokrzyskiego są fatalne warunki jazdy. Nawet drogi krajowe na wielu odcinkach pokryte są błotem pośniegowym. Jazdę utrudnia silny wiatr, który nawiewa na jezdnie śnieg z okolicznych pól. Najgorzej jest w gminach: Bodzentyn, Nowa Słupia, Łagów i Bieliny. Drogi blokują głównie samochody ciężarowe i TIR-y. Tak jest w okolicah Góry św. Barbary i na "Raszówce" na trasie Kielce - Łódź.
Drogi powiatowe oraz gminne są zupełnie białe i jak to określają drogowcy "trudno przejezdne". W Świętokrzyskiem ciągle pada drobny śnieg i zdaniem synoptyków taka sytuacja utrzyma się przez cały dzień.
Fatalne warunki jazdy są również na podlaskich drogach. Na wszystkich trasach jest cienka warstwa śniegu lub błota pośniegowego. Krajową 19 z Białegostoku do Lublina, między Dziadkowicami a Boćkami w kierunku Bielska Podlaskiego na śliskiej nawierzchni zablokowały dwie ciężarówki. Zaspy na jezdni sięgają w wielu miejscach 20 - 30 centymetrów.
W woj. warmińsko-mazurskim jest nieco lepiej. Ślisko jest m.in. na krajowej 16 między Mrągowem a Ełkiem i dalej w kierunku Augustowa oraz na drodze ze Szczytna do Pisza. Zajeżdżony śnieg leży na drogach w okolicach Giżycka, Mrągowa i Olecka. Jeszcze gorzej jest na drogach lokalnych. Jazdę utrudniają silny wiatr i zamiecie śnieżne.
Zimowe warunki jazdy panują w Górach Opawskich i czeskich Jesenikach. Opady śniegu są ciągłe, wieje silny wiatr, a mgła ogranicza znacznie widoczność. Termometry wskazują minus 13 stopni. Niektóre odcinki lokalnych dróg w górach są nieprzejezdne. Problemy z przejazdem występują na trasie Rudziczka-Szybowice, Prudnik-Nowa Wieś oraz Biała-Śmicz.
W rejonie nyskim na drodze krajowej 41 można spotkać odcinki z cienką warstwą zajeżdżonego śniegu. Pozostałe drogi w tym rejonie są czarne i mokre. Podobnie jak w okolicach Kluczborka i Kędzierzyna-Koźla. Drogi krajowe są czarne suche.
W woj. zachodniopomorskim widoczność ograniczają opady śniegu, chwilami dość intesywne, drogi są jednak, w większości, przejezdne. Nogę z gazu zdjąć trzeba na 10 od Szczecina do Stargardu, na drodze nr 11 w okolicach Szczecinka, na drodze 20 od Stargardu, przez Drawsko do Złocieńca i na drodze 25 na trasie z Bobolic do Białego Boru, tam miejscami drogi są oblodzone. Błoto pośniegowe zalega natomiast na krajowej 3 i 6, pozostałe drogi w Zachodniopomorskiem są przejezdne. (mk)