Sylwester z gwiazdami
Tylko we Wrocławiu nowy rok powitamy podczas hucznej imprezy na Rynku. W innych dużych miastach regionu nie przygotowano takich atrakcji. Ludzie będą się tam bawić głównie na prywatkach.
Zabawa sylwestrowa we Wrocławiu będzie rekordowa. Organizatorzy szacują, że na koncert w Rynku, który zacznie się o godz. 20.30, przyjdzie 30 tys. ludzi. Trzy kwadranse później to, co będzie się działo na scenie, pokaże drugi program TVP. Zabawę będzie transmitować 16 kamer, w tym dwie na wielkich wysięgnikach. Na scenie wystąpią gwiazdy: Krzysztof Krawczyk, Izabella Skrybant-Dziewiątkowska, Reni Jusis, Bajm, KombiI, Blue Cafe, Stachursky i Doda z zespołem Virgin. O północy niebo rozbłyśnie fajerwerkami.
Do Rynku najlepiej dojechać tramwajem lub autobusem. – Apelujemy, żeby wrocławianie nie przyjeżdżali na koncert samochodami. Obszar wokół Rynku będzie objęty zakazem parkowania, a od godz. 16 w ogóle nie będzie tam można wjechać. To konieczne ze względów bezpieczeństwa – mówi Wojciech Adamski, wiceprezydent Wrocławia. Po godz. 16 wszystkie pozostawione w zamkniętej strefie auta będą wywożone na parkingi – na koszt właścicieli.
Kontrola przed wejściem
To nie koniec ograniczeń. Od godz. 18 prawie cały Rynek i plac Solny będą ogrodzone. Służby porządkowe zaczną wpuszczać ludzi przez cztery wejścia. Każdy wchodzący będzie kontrolowany. – Nie wolno wnosić materiałów pirotechnicznych, przedmiotów metalowych i szklanych. Policjanci i ochroniarze będą też sprawdzali zawartość torebek i plecaków – zaznacza Adamski. – Doświadczenia z wcześniejszych imprez sylwestrowych pokazują, że najwięcej poszkodowanych było wskutek zranienia potłuczonym szkłem – dodaje Jarosław Łaganowski, komendant straży miejskiej.
Nieustępliwie z pijanymi
Policjanci zapowiadają, że nie będzie pobłażania dla pijanych i agresywnych. – Będziemy uprzejmi, ale stanowczy – ostrzega insp. Wiesław Pałaszewski, szef wrocławskiej policji. Osoby zachowujące się niewłaściwie zostaną zabrane na przesłuchanie do komisariatu w Leśnicy. Zdaniem stróżów prawa, to powinno ostudzić nadpobudliwych. W rejonie Rynku będą czuwać dwa wozy strażackie z załogami i karetki pogotowia. W Sukiennicach będzie punkt pierwszej pomocy medycznej. Ratownicy będą patrolować plac zabawy. W Sukiennicach, w siedzibie straży miejskiej, znajdziemy punkt dowodzenia i tymczasową izbę dziecka. W okolicach Rynku ustawionych zostanie 120 przenośnych toalet.
Tańce na lodowisku
– Oprócz bezpieczeństwa gwarantujemy przede wszystkim dobrą zabawę – zapewnia Paweł Romaszkan, dyrektor Biura Promocji Miasta w Urzędzie Miejskim.
Telebimy dla wszystkich
Ci, którzy nie zmieszczą się w rejonie sceny, będą mogli śledzić koncert na dwóch telebimach – na pl. Solnym, który w zamyśle organizatorów ma być tanecznym parkietem, i przy wlocie ul. Świdnickiej. – Tańczyć będzie można również na lodowisku, które zostało na czas koncertu pokryte specjalną wykładziną – dodaje Romaszkan. W rejonie Świdnickiej skupione będą punkty gastronomiczne, sprzedające w plastikowych kubkach m.in. grzane wino i inne napoje. – Choć będzie możliwość kupna czegoś ciepłego do picia, radzimy dobrze się ubrać. Ma być kilkustopniowy mróz – uzupełnia wiceprezydent Adamski. Impreza skończy się około godz. 1.30. Wtedy organizatorzy cześciowo rozłożą barierki ogradzające strefę koncertu, by ułatwić ludziom wyjście. W tym czasie będą już kursować dodatkowe autobusy nocne i kilka linii tramwajowych, które ułatwią powrót do domu.
Bartosz Wawryszuk