Święta windują ceny
Handlowcy zacierają ręce. Okres przedświąteczny to najlepszy czas na zarabianie. Na niektóre produkty marże są nawet stuprocentowe - pisze "Życie Warszawy".
Tak jest na przykład w przypadku pierwszych krajowych ogórków szklarniowych. U nas kilogram można kupić za 3,5 zł. W zieleniaku pod Warszawą widziałem cenę ponad 7 zł - powiedział "ŻW" Maciej Kmera, z Rynku Hurtowego w Broniszach. Podobne ceny ogórków można spotkać także w stołecznych sklepach.
24.03.2005 07:17
Duże marże są też na inne nowalijki. Handlowcy tłumaczą to także tym, że w tym roku święta wielkanocne są stosunkowo wcześnie i niektóre produkty, po zimowej przerwie wchodzą dopiero na rynek.
Podobnie jest z innymi produktami. Przykładowo popularna na wielkanocnym stole biała kiełbasa w sklepach detalicznych jest już o kilkanaście procent droższa niż u producentów. A w piątek i sobotę, kiedy zakupy produktów szybciej psujących się wzmogą, ich ceny mogą jeszcze wzrosnąć. Tak samo może być z innymi wędlinami, gotowymi ciastami i tradycyjnymi dodatkami na świątecznym stole.
W handlu Wielkanoc bardzo różni się od Bożego Narodzenie. W pierwszej połowie grudnia klienci, obok żywności, kupują kosmetyki, zabawki i inne produkty przemysłowe przeznaczane na prezenty - mówi Dorota Patejko, rzecznik sieci Auchan. Teraz w koszykach jest głównie żywność.
Zauważamy zmianę preferencji Polaków. Tradycyjną dotąd wieprzowinę wypierają kaczki i indyki. Popularne stają się łosoś i dorsz - wylicza Dorota Patejko.
Więcej w "Życiu Warszawy"