Survival po wypadku samochodowym
60-letnia Australijka, której samochód stoczył się ponad tydzień temu z kilkudziesięciometrowego urwiska, przeżyła nie tylko wypadek, ale jeszcze spędziła osiem dni sama w odludnym lesie w północno-wschodniej Australii - podała tamtejsza policja.
15.09.2005 | aktual.: 15.09.2005 06:53
Dopiero w środę wieczorem do Kathryn Ellacott z Townsville dotarł ratunkowy śmigłowiec. Odnaleziono ją ok. 60 km od domu, pod 70-metrową skarpą w Paluma Range w stanie Queensland.
Jak podała policja, kobieta ma kilka złamań i sporych zadrapań, ale jej stan jest zaskakująco dobry jak na kogoś, kto miał tak poważny wypadek samochodowy. Pani Ellacott cierpi też z powodu ukąszeń owadów. Przeżyła dzięki temu, że znalazła w pobliżu strumień, z którego mogła czerpać wodę.
W tej chwili dzielną Kathryn Ellacott zajmują się lekarze ze szpitala w jej rodzinnym Townsville.