Surowa kara dla opozycjonisty
Jeden z liderów białoruskiej opozycji Walery Frałou został skazany przez sąd w Grodnie na wysoką karę grzywny - w przeliczeniu ok. 3,3 tys. dolarów.
Sąd uznał Frałoua za winnego współorganizowania 10 lutego ogólnokrajowego strajku bazarowych handlarzy. Frałoua w tym dniu w Grodnie co prawda nie było, jednak sądowi wystarczył fakt, że na ulotce nawołującej do protestu widniał jego podpis.
Walery Frałou jest byłym deputowanym, współtwórcą opozycyjnej parlamentarnej frakcji "Republika" oraz emerytowanym wojskowym generałem.
Obecnie zamierza on ubiegać się o mandat deputowanego z grodzieńskiego okręgu. W trakcie wyborów parlamentarnych w październiku ubiegłego roku nie wybrano tam deputowanego. 20 marca odbędzie się powtórka głosowania. Gdyby generał zwyciężył, białoruska opozycja miałaby jedynego przedstawiciela w białoruskim parlamencie. Na razie nie wiadomo, jak wymierzona kara wpłynie na sympatie wyborców.