Studniówka z synem premiera

Domysły na temat pojawienia się syna szefa rządu na studniówce śremskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Gen. Józefa Wybickiego, krążyły już wcześniej. Zuzanna Buchwald długo zwlekała z wpisaniem Stanisława na listę gości studniówkowych. Wtedy "ktoś" przypomniał sobie o jej znajomości z synem premiera. Pojawiły się pytania, czy Marcinkiewicz junior przyjedzie do Śremu. - Ona tu naprawdę zna mało ludzi - tłumaczy wybór Zuzanny jedna z jej koleżanek ze Śremu. Przypomina, że wschodząca gwiazda polskich modelek jest bardzo zapracowana. Poza przygotowaniami do egzaminu dojrzałości, ma na głowie mnóstwo innych zajęć, zabierających jej większość wolnego czasu.

Sensacja wybuchła w piątek na balu, kiedy uczniowie i ich goście z ust do ust przekazywali sobie informację o pojawieniu się wśród nich syna premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Chłopak przyjechał samochodem ojca. Stasiowi, kierującemu volkswagenem passatem, nie towarzyszyła ochrona. Auto zaparkował tuż przy domu Zuzanny, opodal ratusza. Stanisław Marcinkiewicz, goszcząc w Śremie, nie zatańczył poloneza, jak kilkanaście dni wcześniej jego ojciec na studniówce w II LO w Gorzowie Wlkp. Obserwował natomiast zza stołu taniec swojej partnerki, później wzniósł ze wszystkimi gośćmi toast za maturę i złożył życzenia swojej partnerce. Jak się więc bawił syn premiera na największej w Śremie studniówce? - To jest taki cichy, spokojny chłopak - mówi jedna z uczestniczek imprezy.

Znajomość śremianki z synem szefa rządu trwa już od lat. Potwierdziła to w sobotę mama Zuzanny. Plotka głosi, że poznali się w czasie jednego z obozów sportowych, na długo przed tym, nim ojciec chłopaka został premierem. Niechęć do rozmów na temat swojej znajomości Zuzanna tłumaczyła przedmaturalnym stresem. Nie mówi także o tym ze względu na plotki, jakie mogłyby pojawić się w mieście. Stanisław Marcinkiewicz, jak wyjaśniała mama Zuzanny, w sobotę około południa wyjechał ze Śremu.

Lat 19, mieszka w Warszawie z ojcem i bratem. Ukończył II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Curie Skłodowskiej w Gorzowie Wlkp. Po nieudanej (zabrakło mu kilka punktów) próbie dostania się do Szkoły Głównej Handlowej, zaczął pracę w działających przy niej Ochotniczych Hufcach Pracy. Pracując społecznie, korzysta z możliwości uczestniczenia w niektórych zajęciach.

Lat 18, mieszka z rodzicami w Śremie, za 87 dni zdaje maturę w miejscowym Liceum Ogólnokształcącym im. Generała Józefa Wybickiego. Od 15 roku życia rozpoczęła karierę modelki. W roku 2002 wygrała polski finał konkursu Look Model Search Polska. Wtedy też zwyciężyła w światowym finale tego konkursu.

Adrian Domański