Studenci idą do wojska
"A może ma pan jakieś lęki? Czy stracił pan
kiedyś przytomność? Czy spotyka się pan z dziewczyną?" - na takie
i wiele innych pytań odpowiadało wczoraj kilkunastu studentów,
którzy zgłosili się do odbycia w czasie wakacji przeszkolenia
wojskowego - pisze "Express Ilustrowany".
11.05.2005 | aktual.: 11.05.2005 07:11
Wyjazd na przeszkolenie jest uzależniony od pomyślnego przejścia badań psychologicznych. Michał, Janas, student Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska PŁ, marzy o związaniu swych losów z armią. "Wojsko uczy dyscypliny, pracy nad sobĄ. Poza tym jestem patriotą" - tłumaczy. Jego koledzy: Edward Kubacki z Wydziału Mechanicznego i Tomasz Przytulski z Wyższej Szkoły Pedagogicznej zdecydowali się na szkolenie tylko po to, by uniknąć wezwania do wojska w przyszłości, gdy już będą pracować - dodaje gazeta.
"Badanie psychologiczne składa się z dwóch części: rozmowy i testu. Na podstawie rozmowy poznaję osobowość kandydata, oceniam jego dojrzałość, odporność na stresy, wrażliwość itp." - wyjaśnia Aneta Jeremus-Lenkiewicz, psycholog z Pracowni Psychologicznej przy Wojewódzkim Sztabie Wojskowym - pisze "Express Ilustrowany".(PAP)