PolskaStruć nas może śmieszna grzywna

Struć nas może śmieszna grzywna

Skandal. Boimy się ptasiej grypy, ale to
wizyta w zwykłym barze może się okazać bardzo niebezpieczna -
uważają "Nowości".

22.02.2006 | aktual.: 22.02.2006 08:14

System bezpieczeństwa zdrowotnego żywności HCCP powinna mieć każda placówka produkująca lub sprzedająca żywność. Większość nie ma.

- Sytuacja w Toruniu jest pod tym względem katastrofalna. Najgorzej jest w restauracjach i sklepach, które nie spełniają podstawowych wymogów bezpieczeństwa zdrowotnego żywności. Często przechowują i sprzedają ja w niewłaściwych urządzeniach i temperaturach, nie zawsze mogą być pewne jej pochodzenia, personel bywa na bakier z higieną- mówi Michał Strzelecki, dyrektor Centrum Doradztwa Europejskiego Euro-Profit.

- Niedawne zatrucie w bydgoskiej kantynie z całą mocą pokazało, że kiedy w Polsce ktoś się zatruje, nie można nawet dojść, czym, kiedy i gdzie. Ta stołówka także nie miała HCCP.

Czym jest HCCP (Hazard Analysis Critical Control Point)? To system, uznawany w całej UE za podstawowy wymóg bezpieczeństwa żywności. Dokładnie określa krytyczne punkty i środki ostrożności. Chroni i konsumenta, i handlowca, bo przy podejrzeniu o zatrucie potrafi wskazać, na jakim etapie do niego doszło.

- Zgodnie z polskim prawem, HCCP powinien mieć każdy, kto ma do czynienie z jedzeniem: producent, hurtownia, sklep, bar, stołówka szkolna itd. Tylko najmniejsi handlowcy mogą zastąpić go tzw. dobrą praktyką higieniczną - mówi Marta Zakrzewska, rzecznik toruńskiego sanepidu.

- Niestety, większość placówek w Toruniu HCCP nie ma. Na 1594 skontrolowanych w zeszłym roku, nie miało go aż 1030. Dostały zalecenia wdrożenia HCCP i kary finansowe. Te jednak nie mobilizują do poprawy. Wynoszą tyle, co koszty kontroli, najczęściej 30-50 zł. Maksymalnie 100 zł. Poważnie system bezpieczeństwa żywności traktują w Toruniu głównie duże i markowe firmy, jak np. "Kopernik" czy "Pacific". Mniejsze odkładają temat na później. W Zajeździe Staropolskim, z bogatym menu, o HCCP dopiero myślą. - Opracujemy go chyba sami- zastanawia się Alicja Niedzielska, szefowa restauracji. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)