Strażacy przygotowują się do wylotu do Iranu
24 strażaków z Grupy Poszukiwawczo-
Ratowniczej w Nowym Sączu przybyło w sobotę do Krakowa przed
wylotem do Iranu. W Krakowie dołączy do nich troje cywilnych
lekarzy z Polskiej Misji Medycznej. Około południa cała grupa
odleci do Warszawy, a stamtąd do Iranu.
27.12.2003 09:55
"Ratownicy spotkali się z arabistą z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który przekazał im podstawowe informacje na temat kultury, z jaką zetkną się na miejscu. Obecnie przemieszczają się na lotnisko, gdzie nastąpi załadunek" - powiedział oficer operacyjny Wojewódzkiej Stacji Koordynacji Ratownictwa Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie kpt. Stanisław Nowak.
Strażacy zabierają ze sobą geofony do wykrywania odgłosów życia w ruinach zawalonych budynków, kamerę termowizyjną, służącą do poszukiwania pod gruzami obiektów o podwyższonej temperaturze, np. ciał, oraz sześć psów przeszkolonych do pracy na zgliszczach. W grupie znajduje się jeden ratownik lekarz.
Jak poinformował kpt. Nowak, strażacy zabierają minimalną ilość sprzętu, która umożliwi im poszukiwanie zasypanych gruzami ludzi, oraz sprzęt i prowiant umożliwiający im przetrwanie przez najbliższe dni. "Zgodnie z regulaminem grupa ratownicza musi przeżyć 5 dni na własnym utrzymaniu. Tyle wynosi minimalna ilość sprzętu i prowiantu" - powiedział kpt. Nowak.
Jak podała agencja AFP, powołując się na irańskie źródła medyczne, co najmniej 25 tysięcy osób zginęło w trzęsieniu ziemi, które nawiedziło w piątek rano 200-tysięczne miasto Bam w południowo-wschodnim Iranie.
Według nich, jeszcze 25 tys. osób znajduje się pod gruzami.(iza)