Straw mediuje w Indiach
Jack Straw i szef indyjskiej dyplomacji Jaswant Singh (AFP)
Szef dyplomacji brytyjskiej Jack
Straw, przebywający na subkontynencie indyjskim z misją, mającą
zażegnać groźbę eskalacji napięcia indyjsko-pakistańskiego, w
środę prowadził rozmowy w Delhi.
Po spotkaniu z indyjskim ministrem spraw wewnętrznych, Lalem Kriszną Advanim, Straw oświadczył, iż rząd Wielkiej Brytanii zdecydowanie potępia wszelkie formy terroryzmu, w tym także terroryzm transgraniczny oraz terrorystów, działających pod przebraniem bojowników o wolność.
Stwierdzenie to stanowiło wyraźny ukłon w stronę Indii, oskarżających Pakistan o wspieranie separatystów w Kaszmirze, w tym także szkolenie, finansowanie i zbrojenie rebeliantów.
We wtorek Straw prowadził rozmowy w Islamabadzie, gdzie zapewniono go, iż Pakistan udziela jedynie politycznego wsparcia bojownikom kaszmirskim.
Strona indyjska w środę po raz kolejny zaatakowało prezydenta Pakistanu Perveza Musharrafa, zarzucając mu ignorowanie sprawy transgranicznego terroryzmu - przepływu terrorystów z pakistańskiej części Kaszmiru do części indyjskiej.
Ostrej wojnie słów i oskarżeń między Delhi a Islamabadem w środę nadal towarzyszyła napięta sytuacja na granicy indyjsko- pakistańskiej w Kaszmirze, o który oba kraje toczyły już dwie wojny. Na linii przerwania ognia, dzielącej Kaszmir, od dziesięciu już dni nieprzerwanie trwa ostrzał artyleryjski i moździerzowy. Mieszkańcy pogranicznych terenów masowo opuszczają domy - w Indiach szacuje się, że exodus objął ponad 35 tysięcy ludzi.(ck)