Straty z głupoty
(PAP)
Wybite szyby, powyrywane kasowniki, zniszczone przystanki - kto jeździ komunikacją miejską - ten wie że tak właśnie jest.
Źródło zdjęć: © PAP
Najbardziej denerwuje i złości to, że za wybryki wandali płacimy wszyscy.
W Trójmieście na przykład szybka kolej miejska na naprawę szkód wydała w tym roku już sześćset pięćdziesiąt tysięcy złotych. W niewiele lepszej sytuacji jest też gdański zakład komunikacji miejskiej.
Źródło artykułu: WP Wiadomości