Strąk żąda przeprosin od prezydenta
Poseł Ligi Polskich Rodzin Robert Strąk żąda przeprosin od prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W wywiadze dla jednej z rosyjskich gazet Kwaśniewski miał nazwać Strąka durniem.
30.04.2004 11:10
Prezydent nie wymienił parlamentarzysty z nazwiska. Powiedział, że "w telewizji zobaczył, jak jeden dureń w parlamencie wstał i stoi tylko dlatego, że będzie kandydował w wyborach do Parlamentu Europejskiego". Aleksander Kwaśniewski skomentował w ten sposób w wywiadze dla "Rossijskoj Gaziety" sejmową debatę o powołaniu komisji śledczej w sprawie Orlenu.
Poseł Strąk powiedział, że czuje się urażony wypowiedzią głowy państwa. Poseł LPR zapowiedział, że we wtorek skieruje do prezydenta list otwarty z żądaniem przeprosin. Jeżeli jego żądania nie zostaną spełnione, złoży pozew z powództwa cywilnego przeciwko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu.