Strajk w śląskich kopalniach
Rozszerza się protest w czterech przeznaczonych do likwidacji śląskich kopalniach. Od wtorku trwa strajk w kopalni "Bytom II". Pod ziemią protestuje ok. 100 górników, kolejnych 170 przebywa na powierzchni. Pozostała załoga również nie pracuje.
27.08.2003 | aktual.: 27.08.2003 11:27
W środę o godz. 6.30 rozpoczął się ośmiogodzinny strajk ostrzegawczy w kopalni "Centrum" w Bytomiu. Pracy nie rozpoczęła cała załoga pierwszej zmiany, poza pracownikami zabezpieczającymi technicznie kopalnię - poinformowała "Solidarność". Górnicy domagają się rozmów z zarządem Kompanii Węglowej.
Kilkusetosobowe grupy wyruszyły spod obu kopalń, zmierzają pod Urząd Miasta, gdzie trwa sesja Rady Miejskiej. Przemarsz odbywa się spokojnie.
Akcja strajkowa rozpoczyna się też w kopalni "Polska - Wirek" w Rudzie Śląskiej. Z nocnej zmiany nie wyjechało na powierzchnię 8 górników. Pozostali pracownicy uczestniczą w tzw. masówkach i w najbliższym czasie podejmą decyzję o formie protestu.
W kopalni "Bolesław Śmiały" w Łaziskach Górnych zakończyła się godzinna masówka i decyzję o ewentualnym proteście wstrzymano na kilka godzin. Oznacza to, że ta koplania na razie pracuje normalnie.
