"Stop bosym stopom"

W tym roku już po raz szósty wystartowała charytatywna akcja „Stop bosym stopom”, której celem jest zakup zimowych butów dla potrzebujących dzieci. Jej organizatorzy tradycyjnie przygotowali kalendarz "Dżentelmeni” ze zdjęciami gwiazd polskiego showbiznesu. Pomysłodawca i koordynator akcji, a jednocześnie wiceprezes kujawsko-pomorskiego Zarządu Okręgowego PCK Patryk Wolski opowiedział Wirtualnej Polsce o kulisach powstawania kalendarza.

Na zdjęciu Zbigniew Zamachowski.

(pp)

Akcję "Zimą stop bosym stopom", bo tak się początkowo nazywała, Patryk Wolski wymyślił w 2006 roku. - Jeżdżąc z dzieciakami na obozy organizowane przez PCK, zauważyłem, że często mają one jedną parę obuwia – latem po plaży biegają w tych samych adidasach, w których chodzą zimą. Wtedy pomyślałem o zorganizowaniu akcji, której celem byłby zakup zimowych butów. Zastanawiałem się, jak zebrać pieniądze w inny sposób niż „do puszki”. Wtedy wpadłem na pomysł, żeby stworzyć kalendarz ze zdjęciami znanych i lubianych aktorów i piosenkarzy. Tak to się zaczęło – tłumaczy Wolski.

Przyznaje, że początkowo najtrudniej było mu zdobyć kontakty. – Zwykłemu, szaremu człowiekowi z Bydgoszczy jak ja niezwykle trudno było znaleźć telefon czy e-mail do Kamila Durczoka czy Krzysztofa Kolbergera. Do nich zwróciłem się jako pierwszych z pytaniem, czy wystąpiliby w kalendarzu. Na szczęście od razu się zgodzili. To było motorem do dalszych działań, pojawiały się kolejne osoby chętne do udziału w akcji – opowiada.

Okładka tegorocznego kalendarza.

O akcji Patryka Wolskiego dowiedział się Olivier Janiak, popularny prezenter telewizyjny, i zaoferował swoją pomoc. – Gdy się pierwszy raz spotkaliśmy, zapytał, jaki mam pomysł na zdjęcia – kto je zrobi, w jakiej stylizacji, gdzie itp. Nie myślałem o tym wcześniej, wiedziałem tylko, że kalendarz ma być „na buty” i tyle. Olivier powiedział, że to musi być pierwsza liga dżentelmenów. Dzięki jego kontaktom i rozpoznawalności otworzyło się przed nami wiele drzwi – mówi. Od 2006 roku Olivier Janiak jest producentem kalendarza.

W zeszłym roku dzięki akcji udało się zebrać prawie milion złotych. Patryk Wolski przyznaje, że był to największy sukces w ciągu sześciu lat. Oprócz PCK pieniądze trafiły również do Fundacji TVN "Nie jesteś sam". - Za połowę środków kupiliśmy buty zimowe dla potrzebujących dzieciaków w całej Polsce. Reszta pieniędzy została przekazana na budowę centrum profilaktyki nowotworów w Warszawie – mówi Wolski. Dodaje, że każda gwiazda, biorąca udział w akcji, może wskazać miasto, gdzie dotrą buty. W poprzednich edycjach Paweł Małaszyński wysłał je do Białegostoku, Maciej Zakościelny do Stalowej Woli. Sami pojechali wręczyć dzieciakom buty, co było dodatkową atrakcją. Były autografy, wspólne zdjęcia. Dla wielu dzieciaków jest to ogromne przeżycie, które zapamiętają do końca życia.

Akcja nie jest taka prosta jak w przypadku przygotowywania paczek ze słodyczami, plecaków czy piórników, więc najpierw potrzebna jest lista dzieci z ich rozmiarami butów. - Dzieciaki szybko rosną i zdarza się, że przesłane buty są za małe, bo stopa zdążyła już urosnąć. Wtedy odsyłamy je i przysyłamy nowe – mówi Patryk Wolski.

Obdarowane dzieci nigdy nie narzekają na kolor czy fason butów. Niekiedy są to ich pierwsze buty nowe, nie odziedziczone po bracie czy siostrze. - Ich radość trudno sobie wyobrazić. Jeśli nasze dziecko potrzebuje nowych butów, idziemy do sklepu i przez godzinę wybieramy między „różowymi” a „bardziej różowymi”. Czasami buty trafiają do rodzin wielodzietnych i nawet jeśli wszystkie dzieci dostaną identyczny model, są uradowane, bo to są ICH własne buty. Zdarza się, że nie zdejmują ich nawet do snu – śmieje się Wolski.

Na zdjęciu Bartłomiej Topa.

W kolejnych latach akcja rozbudowywała się. Oprócz kalendarza ściennego, powstała płyta zatytułowana "Muzyka z serca", a w tym roku także kalendarz książkowy. – Za każdym razem staramy się przygotować coś nowego – zdjęcia raz są czarno-białe, raz kolorowe. Staraliśmy się tez zmieniać bohaterów, ale niektórzy są tak przywiązani do akcji, że występują co roku. Teraz przygotowaliśmy także kalendarz książkowy, w którym sto osobowości oddało cząstkę siebie – oprócz autografów, także zdjęcia z dzieciństwa, odciski dłoni, zwierzenia itp. Oprócz kalendarzy w ramach akcji od trzech lat można kupić także płytę z piosenkami gwiazd – tłumaczy Patryk Wolski. Na tegorocznej płycie usłyszymy dziewięć muzyczno-aktorskich duetów m.in. Kasię Groniec z Bartkiem Topą, Agnieszkę Grochowską ze Zbyszkiem Wodeckim czy Paulinę Przybysz ze Zbigniewem Zamachowskim.

Na zdjęciu Łukasz Garlicki.

W zeszłym roku mimo nazwy „Dżentelmeni” w kalendarzu pojawiły się również kobiety. W VI edycji podobnie. – Nie mogliśmy się powstrzymać. W kalendarzu znalazły się zdjęcia wszystkich wykonawców i wykonawczyń piosenek. Ta edycja podobnie jak zeszłoroczna ma dopisek „Ladies and Dżentelmen” – podkreśla Patryk Wolski.

Na zdjęciu Agnieszka Grochowska i Tomasz Makowiecki.

Akcja wciąż się rozbudowuje i ma coraz szerszy zasięg. W tym roku całkowity dochód ze sprzedaży kalendarzy i płyty przeznaczony zostanie na zakup obuwia zimowego dla dzieci z ubogich rodzin, Fundację TVN "Nie jesteś sam" oraz - po raz pierwszy w tym roku - Fundację Rak’n’Roll Magdy Prokopowicz. – Cudowni ludzi oddali swoje twarze, talent, czas oraz muzykę, aby powstało arcydzieło. Teraz kolej na wsparcie akcji przez nas wszystkich i jednocześnie niepowtarzalna okazja do podwójnego podarunku, bo przecież obdarowując kalendarzem czy płytą bliską osobę, wspieramy także ważne przedsięwzięcia. To niesamowita symbioza – zachęca na stronie fundacji jej założycielka Magda Prokopowicz.

Dodatkowo z pieniędzy z tegorocznej akcji zostaną zorganizowane wakacje dla dzieci z ubogich rodzin, podczas których twórczo zaopiekują się nimi bohaterowie kalendarza – będą prowadzili zajęcia z muzyki, aktorstwa, filmu i tańca.

Na zdjęciu Tomasz Makowiecki.

Edycja z 2009 roku została nagrodzona przez Newsweek tytułem Gwiazda Dobroczynności. Rok później Patryk Wolski był nominowany do tytułu Bydgoszczanina Roku. Organizator akcji „Stop bosym stopom” przyznaje, że takie wyróżnienia działają na niego mobilizująco. – Bardzo mnie to cieszy. Czuję wiatr w żaglach – mówi Wolski.

Płyta jest do nabycia w salonach Empik, kalendarze na ścianę z płytą w sieci sklepów Rossmann, a kalendarz książkowy w sklepach CCC.

Okładka V edycji Kalendarza Dżentelmeni.

(pp)