Sting zagrał koncert na lutni
W rzymskim Audytorium, uważanym za
najnowocześniejszy kompleks sal koncertowych w Europie, wystąpił Sting z lutnistą Edinem Karamazovem. Piosenkarz
oczarował kilka tysięcy widzów swą grą na lutni oraz wykonaniem
pieśni angielskiego kompozytora i lutnisty Johna Dowlanda,
żyjącego na przełomie XVI i XVII wieku.
23.02.2007 00:45
Koncert Stinga i Karamozova, którym towarzyszył angielski zespół wokalny o nazwie Stile Antico, odbył się w ramach trasy prezentującej płytę wokalisty "Songs from The Labyrinth". Sting wykonał pieśni Dowlanda, nazywanego "ojcem śpiewających poetów", czytał jego listy do królowej Elżbiety I i opowiadał o życiu tego wybitnego wirtuoza i kompozytora doby elżbietańskiej, który był prześladowany z powodu swej wiary katolickiej.
Oklaskiwany entuzjastycznie lider zespołu The Police wykonał na bis grając na lutni między innymi swe słynne piosenki "Message in the bottle" i "Fields of Gold".
Jednocześnie zapowiedziano, że jesienią Sting wystąpi we Włoszech z reaktywowaną po latach grupą The Police. (łc)
Sylwia Wysocka