Steinbach ma poważny problem z Polską
(PAP/EPA)
Większość krajów godzi się na budowę Centrum przeciwko Wypędzeniom”, tylko Polska jest nieugięta i robi problemy – twierdzi szefowa niemieckiego Związku Wypędzonych Erika Steinbach.
Steinbach liczy na pomoc w tej sprawie prezydenta Niemiec Horsta Koehlera , który przyjeżdża we wtorek do Polski. Koehler dobrze zna problematykę wypędzeń i jest „bardzo dobrym partnerem" do rozmów – powiedziała szefowa Związku w wywiadzie dla agencji Dpa.
Steinbach założyła w 2000 r. fundację, która chce wybudować w Berlinie "Centrum przeciwko Wypędzeniom", by upamiętnić losy Niemców przymusowo wysiedlonych po II wojnie światowej z Europy Środkowej i Wschodniej. Fundacja obiecuje, że Centrum uwzględni także inne XX-wieczne wypędzenia, w tym losy Polaków.