Stasiak: policja w porę interweniowała
Wiceminister spraw wewnętrznych nie zgodził się z opinią, że policja zbyt późno interweniowała podczas sobotnich zamieszek w Warszawie. Władysław Stasiak powiedział, że najpoważniejsze zajścia zaczęły się po północy i wtedy policja od razu zdecydowanie interweniowała.
15.05.2006 | aktual.: 15.05.2006 23:50
Wiceminister w programie "Prosto w oczy" w telewizji publicznej podkreślił, że policjanci zdołali wyprzeć chuliganów ze Starówki, chroniąc ją przed zdemolowaniem. Stasiak dodał, że zatrzymano ponad 230 osób, co się dotychczas nie zdarzało w takich sytuacjach. Wiceminister przyznał jednak, że policja nie ma możliwości prawnych, aby chronić po meczu budynki i samochody. Może interweniować dopiero, gdy zaczną się niepokoje.
Prokurator krajowy Janusz Kaczmarek powiedział w tym samym programie, że w najbliższych dniach zostaną wydane wyroki na zatrzymanych chuliganów. Dodał, że rząd planuje zaostrzenie kar za chuligaństwo.
Prezes Legii Warszawa Piotr Zygo powiedział, że przez 2 lata jego urzędowania zrobiono wiele dla uniknięcia chuligańskich ekscesów. Podkreślił, że sobotnie zamieszki zaczęły się poza stadionem Legii. Piotr Zygo oświadczył, że popiera działania rządu, wymierzone przeciwko chuliganom.