Starczy czy nie?
Niech was nie usypiają wyniki sondaży: przy tak prounijnym tonie niemal wszystkich mediów po prostu wstyd się przyznać ankieterowi, że ktoś się na referendum nie wybiera, albo zagłosuje przeciw - pisze w "Gazecie Wyborczej" Piotr Pacewicz.
04.06.2003 | aktual.: 04.06.2003 07:04
Zdaniem publicysty, sondaż przypomina gorzką prawdę: znacząca część obywateli nie ufa demokracji, nie wierzy w sens swego głosu. Ich trudno zachęcić do urn, bo agitacja prounijna staje się co najwyżej dowodem, że sprawa została przesądzona poza ich plecami.
W Polsce może nastąpić połączenie niskiej postkomunistycznej frekwencji i wyraźnego zróżnicowania głosów. Oby wystarczyło - konkluduje autor komentarza "Starczy czy nie".