Stalking coraz agresywniejszy
W 2014 r. 13 ofiar dręczycieli próbowało targnąć się na swoje życie. W poprzednich latach było ich kilka. Stalking, czyli uporczywe nękanie, przybiera coraz bardziej agresywne formy - informuje "Rzeczpospolita".
Już nie tylko szkalowanie w sieci, uprzykrzające życie esemesy, nachodzenie w pracy czy śledzenie stosują stalkerzy wobec swoich ofiar.
Jak zauważają śledczy, którzy stawiają dręczycieli przed sadem, nie dość, że takich przestępstw jest coraz więcej, to stalking ewoluuje i - kiedy w ocenie sprawców nie przynosi pożądanego efektu - bywa wstępem do bardziej dotkliwego nękania.
I na tym tle dochodzi m.in. do włamań, podpaleń czy pobić.
Według statystyk Komendy Głównej Policji w 2014 r. doszło do blisko 3,5 tys. przypadków stalkingu, czyli o pół tysiąca więcej niż rok wcześniej.