Stacja dializ w dzierżawę
Dyrektor szpitala w Gryficach zdecydował o
sprywatyzowaniu stacji dializ. Chce ją oddać w dzierżawę
niemieckiej firmie - infoirmuje "Głos Szczeciński".
21.09.2004 | aktual.: 21.09.2004 09:00
O zbadanie sprawy zwrócił się do wojewody przewodniczący NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek. Związkowcy sugerują, że może tu chodzić o korupcję. Dyrektor Krzysztof Kozak, szef szpitala w Gryficach od roku starał się pozyskać inwestora strategicznego dla najgorzej wyglądającego w jego placówce oddziału dializ.
"Na razie oferuję pacjentom dializy na wysłużonym sprzęcie, który w każdej chwili może ulec awarii - mówi dr Krzysztof Kozak. Mam nadzieję, że teraz to uda się zmienić. Światowy potentat , producent sprzętu do dializ z Niemiec, chce zainwestować w nasz szpital. I na początek wymienić na nowy zużyty sprzęt. Przejmie też załogę. Podpisałem z firmą umowę dzierżawy na 3 lata i przekażę im kontrakt z NFZ.
Na taką prywatyzację nie godzi się NSZZ "Solidarność". Wczoraj jej przewodniczący Mieczysław Jurek, wraz z przewodniczącą Regionalnego Sekretariatu NSZZ "Solidarność" służby zdrowia Teresą Stankiewicz, odwiedził szpital w Gryficach. Wcześniej skierował do wojewody pismo, w którym prosi o wyjaśnienie sprawy, wraz z wątkiem korupcyjnym, który podejrzewają związkowcy.
Wyjaśnienia dyrektora Kozaka okazały się dla nas niewystarczające - mówi Teresa Stankiewicz. Nie otrzymaliśmy jasnej odpowiedzi, dlaczego chce prywatyzować właśnie tę sferę działalności medycznej, za którą akurat NFZ zwraca pieniądze. Poprosiliśmy pana wojewodę o zbadanie sprawy, także w kierunku ewentualnej korupcji. (PAP)
