Sprawiedliwość na podsłuchu
Urządzenia podsłuchowe znaleziono w biurze cypryjskiego ministra sprawiedliwości - poinformowano w Nikozji.
Prywatny detektyw wykrył pluskwy podczas elektronicznej kontroli ministerialnych pomieszczeń cztery miesiące temu, ale sprawę postanowiono utajnić do czasu zakończenia śledztwa. Urządzenia umożliwiały podsłuchiwanie rozmów telefonicznych i monitorowanie faksów w gmachu resortu sprawiedliwości z odległości do 500 metrów.
Media cypryjskie niedwuznacznie sugerują, że podsłuch był prezentem pożegnalnym poprzedniego, konserwatywnego ministra sprawiedliwości.kjk
Minister Doros Theodoru z Ruchu Socjaldemokratów (KISOS) powiedział jednej ze stacji radiowych na temat podsłuchu, że to chyba duch z przeszłości. "Nie sądzę, żeby zainstalowała to moja żona".
Prawo cypryjskie zabrania podsłuchu telefonicznego, ale powszechnie wiadomo, że odpowiednim sprzętem dysponują zarówno służby bezpieczeństwa, jak i firmy prywatne.