Adwokat trzech stowarzyszeń uznał, że wyrok nie pomaga w prowadzeniu walki z nowymi formami ksenofobii i przypomniał, że Oriana Fallaci wysunęła - między innymi - tezę, iż Muzułmanie nie przyczynili się do postępu ludzkości, bo spędzają czas „z zadkiem w górę” modląc się pięć razy dziennie.
Adwokat pisarki stwierdził jednak, że jego klientka ma prawo do nienawiści i do pisania pamfletów.
Do merytorycznej dyskusji przez sądem na te tematy jednak nie doszło ponieważ trybunał oddalił skargę z powodów proceduralnych.
Chodzi o podanie przez powodów niedokładnego adresu pozwanej