Spóźniona pomoc

Dziewczynka miała gorączkę i słaby oddech.
Mimo to, lekarka kazała rodzicom zabrać dziecko do domu. Kilka
godzin później wrócili do szpitala, ale niemowlę zmarło - pisze
"GL".

Rodzice przyszli z dziewczynką do świebodzińskiego szpitala w ubiegłą sobotę o godz. 18.20. Chorym dzieckiem zajęła się lekarka. Zadecydowała, że rodzice powinni niemowlę zabrać do domu i wypisała receptę na leki.

Rodzice zastosowali się do poleceń lekarki i wrócili z dzieckiem do domu. Tego samego dnia około godz. 20.00 stan zdrowia dziewczynki się pogorszył. Rodzice wezwali pogotowie, ale karetka nie przyjechała. Prawdopodobnie wszystkie samochody były na wyjeździe. Rodzice zawołali więc taksówkę i zawieźli dziecko do szpitala. Tym razem lekarze czekali na nich przed budynkiem. - Mimo podjętej przez lekarzy reanimacji, dziecko zmarło - informuje szefowa prokuratury rejonowej w Świebodzinie Jolanta Balawander.

Dyrektor szpitala powiadomił o zdarzeniu prokuraturę. Prokurator zadecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. Zabezpieczył również szpitalną dokumentację choroby dziecka.

Przesłuchana w charakterze świadka została już babcia zmarłej dziewczynki. Ustalono, że rodzice złożą zeznania dopiero po pogrzebie dziecka.

Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Musi wyjaśnić, czy dziewczynka zmarła dlatego, że lekarka nie rozpoznała choroby i odmówiła przyjęcia niemowlęcia do szpitala, czy też śmiercią nagłą, naturalną.(PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"