Jak powiedział naczelnik wydziału prasowego KGP nadkom. Zbigniew Matwiej, od 31 grudnia do 4 stycznia było dwukrotnie mniej wypadków niż w zwykłe dni. W niedzielę - gdy wielu kierowców wracało z sylwestrowych wyjazdów - doszło do 40 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a rannych zostało 54 (średnia w normalne dni - to 17 zabitych, 170 rannych).
Także swięta i poświąteczny weekend przebiegały spokojnie. W sumie doszło w tym okresie do 317 wypadków, w których zginęły 33 osoby, a 311 zostało rannych. Zatrzymano 722 pijanych kierowców.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
