Z szacunków departamentu rynku pracy wynika, że do końca kwietnia bezrobocie na pewno spadnie do 20% a być może będzie niższe niż 20%. "To od dawna oczekiwane ożywienie na rynku pracy spowodowane jest nie tylko pożegnaniem zimy, w czasie której bezrobocie zawsze wzrasta, ale również ożywieniem gospodarczym" - twierdzi Cezary Miżejewski.
Ostatnio wzrasta liczba ofert pracy zgłaszanych przez pracodawców.