Trwa ładowanie...
d1lf9vm
30-06-2008 08:07

Sopot grozi Gdańskowi

Sopoccy radni stawiają ultimatum władzom Gdańska. Grożą, iż jeżeli w ciągu kilku tygodni nie wyjaśni się kwestia finansowania przez Gdańsk budowy tzw. Drogi Zielonej anulują decyzję o zmianie granic miasta.

d1lf9vm
d1lf9vm

Problemem jest brak zabezpieczenia środków na budowę drogi w budżecie Gdańska. Małżeństwem z rozsądku nazwał w piątek sopocki radny Platformy Obywatelskiej - Lesław Orski - trwającą od ośmiu lat współpracę Gdańska i Sopotu w sprawie budowy Wielofunkcyjnej Hali Sportowo-Widowiskowej.

Wszystko wskazuje na to, iż na sielankowym dotychczas obrazie owego małżeństwa pojawiła się pierwsza poważniejsza rysa. Troszkę w naszym związku zazgrzytało i nie jest to winą Sopotu - grzmiał z mównicy Cezary Jakubowski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Sopotu.

Najważniejszym elementem układu komunikacyjnego hali ma w przyszłości być tzw. Droga Zielona. Jesienią tego roku oba miasta mają aplikować o dofinansowanie tej inwestycji z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Liczyć mogą na zwrot do 50% kosztów budowy drogi, które szacuje się łącznie na 160 mln zł. Oznacza to, iż zarówno Sopot, jak i Gdańsk muszą z własnego budżetu wyłożyć po 40 mln zł. Sopot pieniądze te ma od dawna zabezpieczone. Jak się okazuje, Gdańsk niestety nie.

d1lf9vm

Od strony dokumentacji wszystkie prace trwają - uspokajał wczoraj Marcin Szpak, wiceprezydent Gdańska, który, jako gość, pojawił się na sesji. Dwa miesiące temu musieliśmy jednak podjąć bardzo drastyczne działania dotyczące naszego wieloletniego planu inwestycyjnego. Owe działania to wykreślenie z planu inwestycji za około 140 mln zł.

Powodem jest obcięcie dofinansowania na budowę Centrum Solidarności oraz konieczność samodzielnego sfinansowania powstającego w Gdańsku stadionu. Problem w tym, iż gdańscy radni na kolejnych sesjach, mimo wcześniejszych ustaleń z Sopotem, nie przyjęli nowego wieloletniego planu inwestycyjnego ani też porozumienia dotyczącego współpracy obu miast przy budowie Drogi Zielonej.

Czarę goryczy przelała ostatnia korespondencja między prezydentami Gdańska i Sopotu. Wynikało z niej, że układ komunikacyjny hali nie jest dla władz Gdańska priorytetem i właśnie to zaniepokoiło naszych radnych - tłumaczy Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu.

Na ultimatum sopockich radnych Szpak zareagował nerwowo. Taka uchwała byłaby czymś bardzo, bardzo złym dla naszej współpracy. Nie powinniśmy wytaczać takich armat - mówił.

d1lf9vm

Wszystko wskazuje jednak na to, iż szantaż okazał się skuteczny. Na początku dyskusji, zanim z ust radnego Jakubowskiego padła groźba dotycząca anulowania uchwały o zmianie granic, Szpak mówił, iż sprawa powinna wyjaśnić się do końca wakacji.

Pod koniec dyskusji zmienił zdanie i obiecał, iż stanowisko w sprawie źródeł finansowania budowy Drogi Zielonej gotowe będzie jeszcze w lipcu. W tej chwili nie potrafię podać żadnych konkretów - powiedział Szpak, po zakończeniu sesji. Przyznał jednak, iż władze Gdańska mają spory problem

Piotr Weltrowski

d1lf9vm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lf9vm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj