Śniadek: Platforma wpadła w pułapkę
- Rośnie krytycyzm wobec Donalda Tuska i jego rządu. PO wpadła w pułapkę. Dla Platformy każdy, kto krytykuje rząd, staje się przeciwnikiem politycznym. Trudno krytyków rządu uznać za zwolenników opozycyjnego PiS - mówi w rozmowie z "Polską The Times" przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek.
19.10.2010 | aktual.: 19.10.2010 05:17
Według niego, spadające na "Solidarność" odium związku zaangażowanego politycznie, to element sporu o wizję Polski, debaty o spojrzenie na kraj. - Na pewno na linii Solidarność - Platforma jest ten spór. Platforma Obywatelska realizuje program "Radź sobie sam", a jej programem jest brak programu" - uważa Śniadek.
Zdaniem przewodniczącego, fundamentem kapitalizmu w wydaniu rządu jest zasada: biznes to kreowanie popytu. Dokonująca się destrukcja publicznej służby zdrowia służy wykreowaniu popytu na prywatną ochronę zdrowia. Przy prywatnej ochronie zdrowia konieczna jest reforma ubezpieczeń. Kryzys ubezpieczeń społecznych służy kreowaniu popytu na ubezpieczenia oferowane przez firmy prywatne. Rozwalanie oświaty to kreowanie popytu na uczelnie prywatne. - Tworzony jest model Polski prywatnej, Polski dla bogatych. Powinniśmy się bogacić. To nic złego. Mówi się, że dobrze jest się bogato urodzić. Za chwilę nie będzie innego wyjścia - ironizuje szef "Solidarności".
Pełny zapis rozmowy z Januszem Śniadkiem publikuje dziś "Polska The Times".