SMS-y i medytacja
Codziennie w całych Włoszech, około 5 tysięcy młodych osób otrzymuje SMS-y z tekstem do medytacji.
30.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pomysłodawca, ksiądz Paolo Zago z Mediolanu, wyjaśnia, że "chodzi o proste i głębokie myśli, by w drodze móc się nad nimi zastanowić, na ulicy, w tramwaju, stojąc w kolejce w supermarkecie".
Według włoskiego dziennika katolickiego "Avvenire", akcja jest prowadzona regularnie każdego dnia od dwóch lat. Na przykład, posiadacze telefonów komórkowych we wtorek mogli przeczytać fragment ze świętego Augustyna: Jeśli milczysz to milcz z miłością, jeśli mówisz to mów z miłością.
Dzień wcześniej na wyświetlaczu ukazało się zdanie Brata Rogera, założyciela wspólnoty Taize: Nie trzymaj się trudów i trosk życia jak ciernistego krzewu.
W niedzielę przesłano myśl kardynała Carlo Marii Martiniego, arcybiskupa Mediolanu: Zawsze jest czas na nadzieję, zaufanie i miłość, wszystko przeminie i pozostanie tylko miłość. Nigdy nie będziemy rozczarowani.
Gazeta włoskiego episkopatu opublikowała we wtorek obszerny materiał na temat tego nowego fenomenu kulturowego i religijnego. Ponadto, tego dnia odbyła się promocja książki wydanej przez wydawnictwo Citt Nuova, zawierającej teksty wszystkich medytacyjnych SMS-ów wysłanych w zeszłym roku. (ej)