Śmierć za 2,50
Gangi sprzedają narkotyki poniżej kosztów. Tabletka ekstazy jest tańsza niż piwo. Dilerzy rozpoczęli właśnie niespotykaną
wcześniej akcję promocyjną: sprzedają narkotyki poniżej kosztów
zakupu - pisze "Dziennik".
04.05.2006 | aktual.: 04.05.2006 06:23
Tylko wczoraj w Chojnowie koło Legnicy na Dolnym Śląsku w mieszkaniu należącym do pary młodych ludzi policjanci znaleźli używki warte 60 tys. złotych: 11 tys. działek amfetaminy, marihuanę i tabletki ekstazy. Narkotyki były ukryte w puszkach z cukrem, kawą i odżywkami dla maluchów. W mieszkaniu razem z handlującą narkotykami matką mieszkały jej małe dzieci.
Takich narkotykowych melin w Polsce są tysiące. A jak odkryli reporterzy gazety, dilerzy rozpoczęli właśnie niespotykaną wcześniej akcję promocyjną: sprzedają narkotyki poniżej kosztów zakupu. Dwa złote i pięćdziesiąt groszy - tyle na warszawskiej ulicy kosztuje tabletka ekstazy. To szybko uzależniający narkotyk w działaniu podobny do amfetaminy. Teraz przez niską cenę jest dostępny dla wszystkich.
Dotąd cena jednej tabletki z charakterystycznym logo np. napisem "UFO" albo rysunkiem słoneczka, wahała się między 5 a 10 zł. Policjanci i terapeuci na co dzień pracujący z uzależnioną młodzieżą są przerażeni. Tak tanio jeszcze nie było - alarmuje Adam Nyk z warszawskiego Monaru.
Policja o przyczynach spadku cen na razie wie niewiele. To nowy trend na rynku. Oznacza to, że gangi obrały inną drogę zdobywania klientów: sprzedawanie poniżej kosztów, albo na rynku pojawiła się nowa, nieznana wcześniej, bardzo tania partia narkotyków. To drugie jest jednak mniej prawdopodobne - uważa policjant zajmujący się zwalczaniem handlarzy, cytowany przez "Dziennik".