Śmierć w urzędzie antynarkotykowym
Cztery osoby zginęły w nocy w napadzie grupy uzbrojonych mężczyzn na
siedzibę oddziału federalnych rosyjskich służb antynarkotykowych w
Nalczyku w kaukaskiej rosyjskiej Republice Kabardyjsko-Bałkarskiej. Nieoficjalne źródła, cytowane przez agencję Interfax, przypisują
napad radykałom islamskim z grupy czeczeńskiego dowódcy Szamila
Basajewa. Oficjalnie jednak tej informacji nie potwierdzono.
Jak podały miejscowe służby, napastnicy zatrzymali obecnych w budynku ludzi, założyli im kajdanki, a następnie rozstrzelali w podziemiach budynku.
Zanim uciekli, podłożyli ogień pod dom. Ciała zabitych znalazły służby pożarnicze. Banda zabrała ze sobą m.in. 36 karabinów automatycznych, 136 pistoletów i duże zapasy amunicji do obu broni.
Władze Kabardyno-Bałkarii natychmiast po napadzie zamknęły granice regionu. Przeszukiwane są wszystkie pojazdy na drogach.