Dyrektor szpitala przy ulicy Wołoskiej powiedział, ze policjant był cały czas nieprzytomny, miał bardzo ciężkie, uszkodzenie mózgu, był po operacji neurochirurgicznej. Dodał tez, że nieprawdą jest informacja, jakoby rodzina policjanta zdecydowała się na odłączenie go od aparatury podtrzymującej życie.
To już druga ofiara ubiegłotygodniowej bitwy w Magdalence, w której jeden policjant zginął na miejscu a 17 zostało rannych.
Źródło artykułu: WP Wiadomości