PolskaŚmierć pod naczepą
Śmierć pod naczepą
40-letni mężczyzna zginął rano
podczas naprawy naczepy tira. Naczepa opadła z poduszki
hydraulicznej i przygniotła go - poinformowała Elżbieta
Cieślak z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Do wypadku doszło w miejscowości Sienno w powiecie lipskim koło Radomia. Mężczyzna, który zginął, był właścicielem firmy transportowej. Umieścił naczepę na specjalnej poduszce hydraulicznej a sam leżał pod nią.
W pewnym momencie, z nieustalonych jeszcze przyczyn poduszka wybuchła, naczepa opadła i przygniotła go. Zginął na miejscu - powiedziała Elżbieta Cieślak.