Śmierć na bocznicy
Dwie osoby zginęły w pożarze wagonu kolejowego, który zapalił się w piątek późnym wieczorem w Chełmży (Kujawsko-Pomorskie). Prawdopodobnie byli to bezdomni, szukający schronienia na noc.
08.02.2003 07:06
"Płomienie dobywające się z wagonu stojącego na bocznicy stacji kolejowej w Chełmży zauważono krótko po godz. 22.00. Ogień szybko udało się opanować, ale w pogorzelisku natrafiono na niezidentyfikowane zwłoki dwóch mężczyzn" - powiedział rzecznik kujawsko-pomorskiej straży pożarnej, Paweł Frątczak.
Prawdopodobnie ofiary pożaru to bezdomni, którzy chcieli w nim przenocować i przypuszczalnie sami przyczynili się do zaprószenia ognia. Jak do tego doszło, wyjaśni dochodzenie prowadzone przez miejscową policję.
Piątkowy pożar to druga taka tragedia w Chełmży w ciągu tygodnia. W ubiegłą sobotę w pożarze domu mieszkalnego zginęły trzy osoby, czwarta zmarła na skutek poparzeń a 27 lokatorów zostało bez dachu nad głową. (jask)