Śmierć kłusownika
Kłusujący na stawie rybnym w Tychach mężczyzna zmarł w wyniku bójki z właścicielem obiektu - poinformowała katowicka policja.
W środę wieczorem właściciel stawu zauważył czterech kłusujących mężczyzn. Pomiędzy kłusownikami a właścicielem wywiązała się szarpanina. Mężczyzna oddał strzał ostrzegawczy z legalnie posiadanego pistoletu. Jeden z napastników przewrócił się i stracił przytomność.
Właściciel stawu postanowił natychmiast odwieźć mężczyznę do szpitala. W drodze do szpitala kłusownik zmarł. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Ostateczne rozstrzygnięcie przyniesie sekcja zwłok. (aka)