Śmieciowy problem Neapolu rozwiązany
Mimo wcześniejszych protestów, władze niewielkiej miejscowości w okolicach Neapolu wydały zgodę na budowę wysypiska śmieci. Argumentem, który ostatecznie przesądził na korzyść inwestycji, były pieniądze.
Savignano Irpino liczy 1200 mieszkańców. Niedawno wszyscy oni wyszli na ulicę, by demonstrować przeciwko lokalizacji w ich miejscowości wielkiego wysypiska śmieci. Mają być na nie wywożone odpadki z Neapolu. Protest był tak gwałtowny, że doszło nawet do starć z policją.
Lokalne władze przypomniały sobie jednak o przepisie, który mówi, że zgoda na wysypisko powinna zostać sowicie wynagrodzona - pięć euro za każdą tonę odpadów. Oznacza to, że Savignano Irpino może oczekiwać od państwa ponad pięciu milionów euro.
Wójt gminy nie zastanawiał się dwa razy i wydał zgodę na budowę wysypiska śmieci. W zamian mieszkańcy zwolnieni zostaną z opłaty za wywóz odpadów i z kilku innych lokalnych podatków. Siedemdziesięciu miejscowych rolników wciąż jednak nie może pogodzić się z utratą 22 hektarów, jakie zajmie nowa inwestycja. Dlatego wójt obiecał walczyć o podniesienie stawki: z 5 do 10 euro za tonę śmieci. Jak podkreślił, odpadów w Neapolu nie brakuje, pieniędzy w kasie państwowej - też nie. (sm)
M. Lehnert