Słynny agent Tomek zabił kobietę
Tajemniczy i sławny zarazem agent Tomek przed laty spowodował wypadek drogowy, w którym zginęła młoda kobieta - pisze "Super Express"
Sekrety casanowy z CBA obnaża w swojej książce jego niedawna ofiara Weronika Marczuk. W książce, która niedługo ma się pojawić w księgarniach, znajdują się drastyczne szczegóły z przeszłości sławnego agenta.
Jak pisze "Super Express", 12 lat temu agent Tomek był sprawcą wypadku, w którym zginęła kobieta. Według świadków i biegłych Tomasz K. w 1998 roku wpadł na jedno z wrocławskich skrzyżowań z prędkością ok. 120 km/godz. Prędkość drugiego auta mogła wynosić 5-10 km/godz. - Zobaczyłem, że ta dziewczyna wypadła z samochodu - zeznał później świadek.
Rok później Tomasz K. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz 1 tys. zł nawiązki dla kobiety, która sprawowała opiekę nad 5-letnią Żanetą - sierotą po zabitej przez agenta Galinie Ł. Po procesie Tomasz K. wrócił do swoich zadań.