PolskaSłoń u dentysty

Słoń u dentysty

Starszy z dwóch słoni warszawskiego ogrodu zoologicznego przeszedł operację lewego kła. Próchnica w zębie sięgała aż do miazgi, dlatego słonia należało uśpić na czas zabiegu. Ubytek został wypełniony i po godzinie słoń obudził się i dołączył do swojego kuzyna na wybiegu.

Słoń u dentysty
Źródło zdjęć: © PAP

Dyrektor ogrodu Jan Maciej Rembiszewski uważa, że słoń przyjechał już do Warszawy z próchnicą, ale mogła się ona pogłębić z powodu urazów, które powstają, kiedy słonie pocierają ciosami o ściany lub drzewa. Specjaliści uznali więc, że należy nałożyć na kły słoni specjalną substancję ochronną.

Obraz
© (RadioZet)

Jak twierdzi Piotr Piekarczyk, opiekun słoni, coraz lepiej przystosowują się one do nowego miejsca. Na początku były zestresowane, ale teraz nabierają coraz więcej zaufania. Rzadko trabią, ale to dobry znak, ponieważ słonie trąbią tylko wtedy, kiedy są zdenerwowane, chore lub coś je boli.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)