Śledztwo katyńskie coraz bliżej
Jest szansa na rozpoczęcie polskiego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej - pisze "Rzeczpospolita". Komitet Katyński zwróci się do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie o wszczęcie śledztwa, nie czekając na decyzję władz IPN w tej sprawie.
Stefan Melak, prezes Komitetu Katyńskiego, stracił cierpliwość: - Po bezskutecznych apelach i prośbach do władz Instytutu Pamięci Narodowej zdecydowaliśmy się wystąpić na drogę oficjalną, co pokrzywdzonym umożliwia kodeks postępowania karnego. Czyli żądać wszczęcia śledztwa - powiedział "Rzeczpospolitej" Stefan Melak. Dziennik podkreśla, że choć od zbrodni upłynęły 64 lata, rodziny poległych nie doczekały się nie tylko ukarania winnych, ale nawet ich ustalenia. "Rzeczpospolita" stwierdza, że akcja przedstawicieli zamordowanych oficerów ma duże szanse powodzenia. Zgodnie z ustawą o Instytucie Pamięci Narodowej i kodeksem postępowania karnego Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu zobowiązana jest w takiej sytuacji wszcząć śledztwo.
- Liczymy na rzetelne wypełnienie obowiązków prokuratorskich przez oddziałową komisję - dodaje Melak. Ma rację - komentuje "Rzeczpospolita" - żaden z prokuratorów nie zaryzykuje podjęcia decyzji o odrzuceniu żądania wszczęcia śledztwa. Stefan Melak zapowiada, że gdyby tak się stało, to do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie wpłynie kilka tysięcy indywidualnych wniosków poszkodowanych. Niewykluczone zatem, że wieloletnie starania rodzin zamordowanych w Katyniu oficerów znajdą swój prokuratorski finał.
- Nie wierzymy, wbrew deklaracjom władz rosyjskich, że nie żyje żaden z oprawców z NKWD. A jeśli nawet oni nie żyją, to wskazanie winnych z nazwiska należy się nam wszystkim. Mamy prawo oczekiwać, że zbrodnia zostanie nazwana po imieniu, a jej sprawcy do końca ujawnieni i osądzeni. Rosyjskie władze twierdzą, że zbrodnia katyńska nie jest ludobójstwem. To obraża Polskę, Polaków i pamięć pomordowanych - mówi "Rzeczpospolitej" prezes Komitetu Katyńskiego. (IAR)