SpołeczeństwoSLD zapłaci za wszystko

SLD zapłaci za wszystko

Pracownik Agencji Mienia Wojskowego zaniżył
fakturę dla SLD za lot Batmana Oleksego do Wrześni. Prezes Agencji
zapowiada, że wyśle nowy rachunek szefowi Sojuszu: "Każda złotówka
zostanie wyegzekwowana, choćbym po sądach miał się z nimi włóczyć"
- grzmi Jerzy Rasilewicz - podaje "Fakt".

Wczoraj rano zawrzało w siedzibie Agencji. Sekretarki nie nadążały z przełączaniem telefonów do prezesa. Zadzwonił nawet minister obrony Jerzy Szmajdziński i w ostrych słowach zażądał wyjaśnienia afery oraz ukarania winnych. Równie ostro prezesa Rasilewicza potraktował generał Witold Szymański, szef sekretariatu MON - informuje gazeta.

Prezes Rasilewicz zarządził kontrolę w Agencji, która ma wykryć nieprawidłowości w rozliczaniu przelotów VIP-ów. Kontrolerzy sprawdzą wszystkie przeloty rządowych oficjeli. "Udowodniliście, że Antoni Midura wystawił zaniżoną fakturę. Na pewno będzie korekta" - zapowiada Rasilewicz - pisze dziennik.

Co prezes zamierza zrobić z podwładnym, który chciał zrobić dobrze SLD i naraził AMW na stratę? Czy nadal, jak zdradził w rozmowie z gazetą, będzie kombinował, jak wyprowadzić "pismaków" w pole? "Pójdzie na bruk!" - kończy prezes Rasilewicz - pisze "Fakt". (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)