Skruszony policjant
Policjant z Suwałk, który w maju
prowadził samochód po pijanemu i potrącił chłopca jadącego na
rowerze, po czym zbiegł z miejsca wypadku, chce dobrowolnie poddać
się karze - poinformował zastępca prokuratora
rejonowego w Augustowie Witold Agaciak.
10.08.2004 | aktual.: 10.08.2004 10:48
Prokuratura Rejonowa w Augustowie skierowała w tej sprawie do sądu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi Z.
Agaciak poinformował, że oskarżony wnioskował o 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, zakaz prowadzenia pojazdów przez rok oraz grzywnę wysokości 300 złotych na cele społeczne. Oskarżony wcześniej naprawił szkody wobec poszkodowanej rodziny, kupił nowy rower chłopcu i przeprosił go za swoje bezmyślne postępowanie - powiedział PAP prokurator Agaciak.
Prokuratura oskarżyła policjanta o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym. Nie postawiła mu natomiast zarzutu spowodowania wypadku, gdyż chłopiec doznał niewielkich obrażeń i następnego dnia po wypadku opuścił szpital.
Do wypadku doszło gdy policjant jechał prywatnym samochodem z Suwałk do Białegostoku. W miejscowości Szczepki zjechał na pobocze i potrącił jadącego rowerem 14-letniego chłopca. Zbiegł z miejsca wypadku. Przed Augustowem zatrzymała go policja. Miał prawie 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Krzysztof Z. pełnił służbę w policji od 20 lat. Przez kilka lat był rzecznikiem prasowym suwalskiej policji. Ostatnio pełnił funkcję zastępcy naczelnika wydziału prewencji. Po zdarzeniu Krzysztof Z. zrezygnował z funkcji przewodniczącego Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Olecku.