Skóra prezesa
"Gazeta Wyborcza" pisze, że dziennikarz TVP Przemysław
Orcholski powiedział wczoraj w głównym wydaniu "Wiadomości": -
Sprawa Rywina jest czarno-biała, każdy dzień przesłuchań to
kolejne wątpliwości. A potyczki mediów, którym nie jest wszystko
jedno, czym skończą się prace komisji, tym pracom raczej nie
służą. W sprawie Rywina tak naprawdę tylko jedno jest pewne -
jeśli łapówkodawca, łapówkobiorca i zleceniodawca nie zostaną
zidentyfikowani, to o terminie "państwo prawa" możemy na długo
zapomnieć.
15.10.2003 | aktual.: 15.10.2003 07:38
Telewizja prezesa Kwiatkowskiego dostrzega w sprawie Rywina "łapówkodawcę", mimo że Rywin wprawdzie od Agory łapówki żądał, ale jej nie dostał. Wbrew faktom, bez sensu i bezczelnie TVP lansuje linię obrony Rywina i oszczerstwa "Trybuny" - że to nie Rywin przyszedł do Agory, tylko ona go do siebie zwabiła - stwierdza komentator "GW" Piotr Stasiński.
Bo prezesowi Kwiatkowskiemu jest wszystko jedno, jaka jest prawda. Na koszt podatnika ratuje własną skórę. Blagą - konkluduje komentator "Gazety Wyborczej".