Na komercjalizację nie zgadzają się jednak kierownictwo firmy i jej pracownicy. Obawiają się oni o dalsze funkcjonowanie PŻM po ewentualnej prywatyzacji, a zarazem o swoje miejsca pracy.
Polska Żegluga Morska jest obecnie jednym z największych przewoźników zarówno w Europie, jak i na świecie. Trudno się dziwić - pisze "Nasz Dziennik" - że byłaby łakomym kąskiem dla innych firm z branży. Nietrudno też przewidzieć, iż zagraniczny inwestor branżowy nie będzie zainteresowany rozwojem polskiej firmy, lecz przede wszystkim przejęciem tej części rynku, który zdołała sobie ona wywalczyć, dodaje gazeta. (PAP)
Więcej: Nasz Dziennik - Skok na PŻM