Skandal przed słowackim referendum
Kampania przed referendum w sprawie
wejścia Słowacji do Unii Europejskiej rozpoczęła się skandalem;
mająca jej towarzyszyć piosenka okazała się plagiatem węgierskiego
przeboju sprzed dwudziestu lat.
28.04.2003 | aktual.: 28.04.2003 10:13
W ubiegłym tygodniu wicepremier Pal Csaky przedstawił dziennikarzom hymn "o świecącej gwiazdeczce", który ma towarzyszyć kampanii przed zaplanowanym na 16 i 17 maja referendum dotyczącym wejścia Słowacji w UE.
Dziennikarze przypomnieli sobie, że identyczna piosenka była na początku lat 80. przebojem na Węgrzech. Skontaktowali się z jej autorami i odtwórcą; Węgrzy zgodnie poinformowali, iż nikt nie zwrócił się do nich o zgodę na wykorzystanie ich przeboju i zapowiedzieli wniesienie sprawy do sądu w związku z naruszeniem praw autorskich.
W tej sytuacji rząd w Bratysławie zrezygnował z rozpowszechniania utworu; autorów poinformował, iż słowacka wersja eurohymnu nie była jeszcze i nie będzie odtwarzana publicznie.
Oficjalnie kampania rozpocznie się dopiero 4 maja - dwa tygodnie przed otwarciem lokali wyborczych.
