Skąd zamieszanie?
Jestem zdziwiony zamieszaniem wokół umowy na bezcłowe sprowadzenie z Węgier pszenicy, drobiu i pomidorów - mówi Lech Nikolski, szef gabinetu premiera. Zdaniem jednego z gości programu radia zet "Siódmy dzien tygodnia" wicepremier Kalinowski powinien wiedzieć o planowaniu podpisania takiego porozumienia.
15.09.2002 | aktual.: 16.09.2002 20:56
Sprawę ujawnił wczoraj minister rolnictwa Jarosław Kalinowski. O szczegółach nie chciał mówić. Zaprosił tylko na konferencję po spotkaniu rządu (wtorek). Gabinet Leszka Millera właśnie na prośbę Kalinowskiego ma się zająć umową z Węgrami. Zakłada ona, że od połowy października znikną cła na pszenicę, drób, mięso wieprzowe i pomidory z Węgier. Według wicepremiera Jarosława Kalinowskiego umowa ta jest niebezpieczna finansowo dla Polski.