Trwa ładowanie...
d30zvq9
14-06-2004 07:00

Sierżant straszy kolegami?

Mieszkanka Wolina oskarża policjanta o
zastraszanie członków jej rodziny. Sprawę bada prokuratura.
Doniesienie na funkcjonariusza komisariatu Wolin-Międzyzdroje
złożyła Grażyna Sienkiewicz. Od roku oboje są sąsiadami w
podwolińskiej miejscowości. Zdaniem kobiety od kilku miesięcy
sierżant Artur W. grozi i zastrasza jej rodzinę - donosi "Głos
Szczeciński".

d30zvq9
d30zvq9

"Wszystko zaczęło się w ubiegłym roku, gdy policjant wraz ze swoją konkubiną kupili ode mnie dom" - tłumaczy pani Sienkiewicz. "Najpierw nie mogłam odzyskać części pieniędzy za sprzedaż nieruchomości. Potem zniszczył mi meble, które wypożyczyłam im do czasu, gdy mieli kupić swoje. Teraz grozi nam, żebyśmy siedzieli cicho, bo on ma kolegów i możemy mieć kłopoty". Zdaniem kobiety Artur W. próbował także przejechać samochodem jej córkę. O sprawie powiadomiła przełożonych funkcjonariusza. Komendant powiatowy policji w Kamieniu Pomorskim wszczął postępowanie wyjaśniające - pisze "Głos Szczeciński".

"Ze względu na zawiłość skarg i ich liczbę poleciłem wszechstronnie je wyjaśnić" - napisał w odpowiedzi na skargi podinsp. Andrzej Kaczorowski. Postępowanie w tej sprawie prowadzi także prokuratura. Artur W. zaprzecza zarzutom sąsiadki. Jego zdaniem kobieta kłamie. "Wszystkie zarzuty tej pani są wyssane z palca" - mówi policjant. "Do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego nie chcę się wypowiadać na ten ten temat. Z powodu nieprawdziwych zarzutów tej kobiety straciłem zdrowie" - dodaje. Zgodnie z poleceniem komendanta postępowanie wyjaśniające ma się zakończy do końca czerwca - informuje "Głos Szczeciński". (PAP)

d30zvq9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d30zvq9
Więcej tematów