Siekiery przed meczem
Do brutalnych zamieszek kilkuset kibiców doszło na samym
początku meczu przed stadionem Wisły w Krakowie. Blisko 400 kibiców Lecha i Cracovii przeszło przez Park im. Jordana i przy ul. Reymonta
spotkali się z kibicami Wisły. Tam zaczęły się starcia. Kibice
sięgnęli po kamienie, kije, pałki, a nawet siekiery.
Ponieważ istniało realne zagrożenie życia, policja użyła armatek wodnych i broni gładkolufowej na gumową amunicję. Dwóch policjantów zostało rannych - jeden uderzony kamieniem ma urazy szyi, drugi ma urazy twarzy. Obaj funkcjonariusze przebywają w szpitalu.
"Trzeci policjant otrzymał cios siekierą, ale ochroniła go kamizelka kuloodporna" - powiedziała podkom. Sylwia Bober.