Siedzieć! Sąd idzie
21-letni Radek Falisz musi czekać w
kieleckim areszcie na rozprawę. Nie ma powodu, by go zwolnić -
uważa sąd. Aresztowano go prawie dwa miesiące temu, bo podrobił
legitymację szkolną i nie przyjechał na rozprawę - pisze "Gazeta Wyborcza".
21.08.2003 06:10
Zdaniem prof. Andrzeja Rzeplińskiego z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, różnica w traktowaniu młodego człowieka z Kielc a samorządowców ze Starachowic jest niesprawiedliwa, nawet jeśli obie decyzje sądu są zgodne z prawem. Tego chłopaka z Kielc sąd powinien był kazać doprowadzić policji, od ręki przesłuchać i wymierzyć karę, bo sprawa była prosta.
Co zaś do kwestii wyłączenia jawności w sprawie starachowickiej, to w opinii prof. Rzeplińskiego, decyzja ta gwałci prawo do jawności życia publicznego. Jeśli nie ta sprawa ma być rozpatrywana jawnie, to jaka? O kradzież kury?! - pyta na łamach "GW" przedstawiciel Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.